PAGE.PHP
content-page.PHP
487212

Cylkow... „wrażliwy na modulację hebrajskiej frazy, nieco inaczej kształtuje werset niż
czynią to Biblie, zarówno katolickie jak
i protestanckie, zawsze… ulegające
wpływowi składni łacińskiej”

Czesław Miłosz

487212

Cylkow... „wrażliwy na modulację hebrajskiej frazy, nieco inaczej kształtuje werset niż
czynią to Biblie, zarówno katolickie jak
i protestanckie, zawsze… ulegające
wpływowi składni łacińskiej”

Czesław Miłosz

Portret Rabina Izaaka Cylkowa

Rabin Izaak Cylkow – wielki polski patriota. Tłumacz Biblii na język polski.

Rabin
Izaak Cylkow

Rabin Izaak Cylkow urodził się na Mazowszu w miasteczku Bieżuń w 1841 roku w rodzinie Mojżesza Aarona Cylkowa (1813-1884) – powszechnie poważanego znawcy Talmudu, człowieka niezwykle skromnego i mądrego. Mazowsze było prawdziwą ojczyzną dla rodziny Cylkowów – od lat trzydziestych XIX wieku dzielili czas pomiędzy Bieżuń, Warszawę i Kuchary (obecnie Kuchary Żydowskie) gdzie ojciec Izaaka był nauczycielem i zarządcą w majątku Salomona Posnera. I Bieżuń i Kuchary leżą nad tą samą piękną mazowiecką rzeką Wkrą otoczoną mokradłami i łąkami…

Nie sposób nie pamiętać o tym otoczeniu i specyficznym klimacie czytając dziś Cylkowa i kontemplując jego polszczyznę … Nie sposób też nie pamiętać o tym, iż Mojżesz Aaron Cylkow wychowywał młodych Żydów, w tym synów Salomona Posnera i własnego syna Izaaka – na Polaków Wyznania Mojżeszowego – zwolenników postępu i asymilacji kulturowej ale zawsze z zachowaniem wiary przodków…

Historia Cylkowa i Jego Tory

ROK 1895 KRAKÓW ...

Wydawnictwo Józefa Fiszera. Ukazuje się dzieło „Pięcioksiąg Mojżesza” które „tłomaczył i podług najlepszych źródeł objaśnił, Dr I. Cylkow”. Książka została wydana „Nakładem Tłomacza”. Tłumaczenie Tory – najważniejszych pięciu ksiąg Bibili Hebrajskiej nie było pierwszym przedsięwzięciem warsawskiego rabina. W roku 1883 drukarnia Aleksandra Ginsa wydaje „Psalmy”, które również „Tłumaczył i objaśnił Dr. J. Cylkow” . Nie było też ostatnim – na przełomie XIX i XX wieku wydana została większość Ksiąg Proroczych (Newiim) i Pism (Ketuwim). Kilka ksiąg wydano już po śmierci Cylkowa, a księgi (Pisma) Daniela, Ezry, Kronik i Nechemiasza, kompletujące całość tłumaczenia Tanachu (czyli wszystkich ksiąg Biblii Hebrajskiej), które Cylkow pozostawił w rękopisie zaginęły podczas Zagłady w Warszawie … Poza księgami biblijnymi, Cylkow tłumaczył również modlitewnik Machzor oraz Kazania i Nauki. Dziś zadanie wydawania (jako faksymile) dzieł Cylkowa podejmuje się krakowskie wydawnictwo Austeria.

ROK 1878 WARSZAWA ...

Spójrzmy na kontekst – osobisty i historyczny dzieła Cylkowa. Nie ma bowiem wątpliwości, że tłumaczenie Pięcioksięgu było przedsięwzięciem najważniejszym w całej jego działalności translacyjnej. Podstawowego znaczenia Tory dla Żydów nie trzeba wyjaśniać. Ale już jej tłumaczenie na język polski i to w specyficznych warunkach Polski końca XIX wieku –pozbawionej sto lat wcześniej państwowości – było przedsięwzięciem niezwykłym. Łączyło w sobie przywiązanie do żydowskiej tradycji i religii z umiłowaniem języka polskiego – niewątpliwie języka ojczystego dla ogromnej części społeczności polskich żydów. Tłumaczenie i wydanie Pięcioksięgu miało też znaczenie historyczne i polityczne, podkreślało patriotyczne zaangażowanie Rabina.

Kazanie na Tłomackiem…

Nie sposób nie zauważyć tego w kontekście zdumiewającego wydarzenia z 26 września 1878 roku, kiedy to Rabin Izaak Cylkow, mimo surowego zakazu władz carskich wygłosił, podczas uroczystości otwarcia Synagogi na Tłomackiem, kazanie po Polsku – i tym samym wymusił akceptację władz carskich dla tej praktyki!

Z kazania tego pochodzi ten niezwykły i jakże aktualny do dziś fragment : „(…) religie nie po to istnieją, aby jątrzyć i roznamiętniać, aby ludzi rozdwajać i rozdzielać, i ziarna niezgody miedzy nimi rozsiewać, lecz po to jedynie, żeby uspokajać i miarkować, żeby ich zbliżać do siebie i do jednomyślnego działania ku wspólnemu dobru pobudzać. (…) religia nie powinna być burzą, która wykorzenia i niszczy, ale słońcem, które oświeca i ogrzewa, i kwiaty, i owoce rozwija (…) prawdziwą religią jest ta, która w każdej religii prawdę uznaje i w każdej wierze wiarę szanuje (…) nikt wyłącznego przywileju do nieba nie nabył, ani też wyłącznego przywileju do ziemi (…) na niebie i na ziemi jeden tylko panuje Bóg, który jedną tylko ma miłość dla wszystkich i jedną tylko sprawiedliwość dla wszystkich…”

Rok 1854 – Warszawa-berlin

Nie sposób nie zauważyć tego w kontekście zdumiewającego wydarzenia z 26 września 1878 roku, kiedy to Rabin Izaak Cylkow, mimo surowego zakazu władz carskich wygłosił, podczas uroczystości otwarcia Synagogi na Tłomackiem, kazanie po Polsku – i tym samym wymusił akceptację władz carskich dla tej praktyki!

Z kazania tego pochodzi ten niezwykły i jakże aktualny do dziś fragment : „(…) religie nie po to istnieją, aby jątrzyć i roznamiętniać, aby ludzi rozdwajać i rozdzielać, i ziarna niezgody miedzy nimi rozsiewać, lecz po to jedynie, żeby uspokajać i miarkować, żeby ich zbliżać do siebie i do jednomyślnego działania ku wspólnemu dobru pobudzać. (…) religia nie powinna być burzą, która wykorzenia i niszczy, ale słońcem, które oświeca i ogrzewa, i kwiaty, i owoce rozwija (…) prawdziwą religią jest ta, która w każdej religii prawdę uznaje i w każdej wierze wiarę szanuje (…) nikt wyłącznego przywileju do nieba nie nabył, ani też wyłącznego przywileju do ziemi (…) na niebie i na ziemi jeden tylko panuje Bóg, który jedną tylko ma miłość dla wszystkich i jedną tylko sprawiedliwość dla wszystkich…”

Rok 1908 – Warszawa

Przeszliśmy tu ścieżką życia Izaaka Cylkowa wstecz – od przyszłości do przeszłości. Nieubłagany los spina tę drogę klamrą śmierci – Izaak Cylkow umarł, po poważnej chorobie serca, dnia 1 grudnia 1908 roku w Warszawie…

Był aktywny do końca – na kilka dni przed śmiercią wraz z Bolesławem Prusem, oraz katolickimi i protestanckimi księżmi aktywnie uczestniczył jeszcze w pracach towarzystwa Higiena Praktyczna… W mowie pogrzebowej wygłoszonej przez dr Henryka Nusbauma czytamy : „Rabin Izaak Cylkow, głęboki znawca wiedzy judaistycznej i starohebrajskiej literatury, znał, cenił i kochał arcydzieła literatury polskiej i umiał cenić iście podniosłe prądy sprawiedliwości, bezwzględnej tolerancji i wszechmiłości ducha kultury polskiej. Ubolewał szczerze nad bezpłodnymi i nietwórczymi objawami antysemityzmu w społeczeństwie polskim”. W dalszej części mowy pogrzebowej dr Nusbaum zwracał uwagę, na idealną harmonię w działalności zmarłego pomiędzy świętą czcią dla religii praojców i dziejów narodu żydowskiego a umiłowaniem „wspólnej, naszej drogi i świętej ziemi ojczystej (…) miłością i wyrozumiałością względem braci naszych innowierców i odwiecznych ziemi tej dzieci!”.

Zadumani nad tym cytatem, nie możemy zapomnieć słów papieża Jana Pawła II zwróconych, prawie 100 lat później w tę „drugą” stronę – do Żydów: „Przede wszystkim obie nasze religie, w pełni świadome licznych łączących je więzów, (…) chcą być uznawane i respektowane, każda w swej własnej tożsamości, bez jakiegokolwiek synkretyzmu i dwuznacznego przywłaszczania.”

storefront_page_after